Niegojąca się rana: Łaski św. Maravillas - rok po śmierci (26)

Z wielką radością zawiadamiam o łasce jaką otrzymałam za pośrednictwem Matki Marayillas. Od dłużego czasu miałam na twarzy ranę, która się nie zasklepiała, pomimo zabiegów kilku doktorów. Rozpoczęłam odprawiać nowennę, z wielką wiarą w wstawiennictwo Matki i wkrótce potem rana zaczęła się goić aż do zupełnego zniknięcia. Jestem bezgranicznie wdzięczna.

(M.B.H. Madryt, 25.5.76)